
Wiosna to okres, który w naturalny sposób zachęca nas do aktywności fizycznej. Coraz to wyższa temperatura za oknem kusi tym, by wybrać się na rower, skorzystać z uroków siłowni na świeżym powietrzu lub pobiegać. Należy jednak pamiętać, że uprawianie jakiegokolwiek sportu łączy się z ryzykiem kontuzji!
Każdy rodzaj aktywności fizycznej dopasowanej do potrzeb konkretnej osoby przekłada się bezpośrednio na zdrowie i dobre samopoczucie.[1] Kilkanaście minut aktywności o umiarkowanym natężeniu, wykonywanej dziennie, znacząco zmniejsza ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia, cukrzyce oraz nowotwory określonego typu. Ćwiczenia oraz sport posiadają jednak swoje negatywne aspekty. Mowa tu o wszelkiego rodzaju kontuzjach. Statystyki są w tym przypadku nieubłagane – szacuje się, że w samej tylko Unii Europejskiej aż 18% wszystkich urazów wymagających hospitalizacji to te, które powstały w wyniku uprawnia sportu![2]
Negatywne skutki aktywności
Najczęstsze urazy, którym możemy ulec w wyniku aktywności fizycznej, zależą w dużej mierze od tego, jakiego rodzaju wysiłku się podejmujemy. Typowe dla piłkarzy ręcznych czy rekreacyjnych siatkarzy są więc urazy barków, a u biegacza – tak zwane kolano biegacza czy urazy stawów. W przypadku treningów siłowych bardzo często kontuzjom ulega kręgosłup, ale także nadgarstki, kolana, barki czy łokcie.[3] Bardzo często, niezależnie od dziedziny sportu, spotkać można się z oznakami charakterystycznymi dla przetrenowania, uszkodzeniami stawów, więzadeł, stłuczeniami czy skręceniami.
Gdzie zatem szukać powodów urazów? Istnieje kilka ogólnych zasad, których warto trzymać się niezależnie od aktywności fizycznej, której się podejmujemy!
Urazy sportowe – jak ich unikać?
Niektórych zdarzeń nie da się uniknąć; czasem o skręconej kostce czy naderwanym ścięgnie zadecyduje przypadek, na który nie będziemy mieli wpływu. Na całe szczęście istnieją metody, które pozwalają na znaczące zminimalizowanie ryzyka nabawienia się urazów i kontuzji!
Podstawową rzeczą, o której należy pamiętać, jest dopasowywanie aktywności fizycznej do naszych predyspozycji. Oznacza to, że w przypadku, w którym przebyliśmy np. uraz kręgosłupa, dodatkowe obciążanie go ćwiczeniami wysiłkowymi może z dużym prawdopodobieństwem zaowocować jego kontuzją. Dlatego chcąc korzystać z uroków wysiłku fizycznego, warto najpierw skonsultować się z kimś, kto będzie mógł dopasować rodzaj ćwiczeń do indywidualnych potrzeb. Na siłowni będzie to trener, który pomoże dobrać ćwiczenia, będące najbardziej korzystne. Poza nią – fizjoterapeuta, który w oparciu o historię chorób będzie w stanie doradzić, jakich aktywności unikać. W tej kwestii chętnie pomogą fizjoterapeuci MediStuff!
Niezwykle ważna w przypadku każdej aktywności jest również odpowiednia rozgrzewka, której znaczenie nadal często bagatelizuje się. Kilkanaście minut przygotowania do ćwiczeń charakteryzuje się niewymiernymi plusami! Ocenia się, że w przypadku niektórych treningów brak rozgrzewki skutkuje ponad dwukrotnie częstszymi kontuzjami, znacząco wydłużając także okres rekonwalescencji po nich![4] Właśnie dlatego warto pamiętać o tym, by przed każdym wysiłkiem poświęcić kilka minut na odpowiednie przygotowanie do niego swojego ciała.
Idąc dalej tropem urazów i kontuzji już nabytych – warto pamiętać o tym, że ich odpowiednie zaleczenie przekłada się na ryzyko nabawienia kolejnych. Kontuzja, która nie została odpowiednio zaleczona i/lub rehabilitowana, najpewniej odnowi się przy najbliższej okazji, dlatego szczególnie ważnym jest to, by z każdym przewlekłym bólem, obrzękiem, lub innym objawem kierować się bezpośrednio do lekarza lub fizjoterapeuty, którzy posłużą radą i profesjonalną opieką.
Także czynniki psychologiczne mają niemały wpływ na kontuzje – zarówno ich powstawanie, jak i leczenie się już po ich nabawieniu. Trzeba pamiętać, że nasz organizm dostosowuje się do wysiłku fizycznego z czasem; przetrenowywanie mu nie służy, dlatego do aktywności fizycznej należy podchodzić z cierpliwością i zdrowym rozsądkiem, by nie nadwyrężać swoich sił. Podobnie sprawa ma się w rehabilitacji już po pojawieniu się kontuzji; w tym przypadku kluczowe jest to, by do treningów – amatorskich czy profesjonalnych – wracać w tempie kontrolowanym przez fizjoterapeutę czy lekarza.
[1] R. Złotkowska, M. Skiba, A. Mroczek, T. Bilewicz-Wyrozumska, K. Król, K. Lar, E. Zbrojewicz, Negatywne skutki aktywności fizycznej oraz uprawiania sportu [w:] Hygeia Public Health 2015, nr. 50 (1), s. 42.
[2] Tamże, s. 43.
[3] J. Adamczyk, K. Gurgun, M. Pepłowski, Charakterystyka rodzaju i częstotliwosci występowania urazów w wycczynowym treningu w sportach siłowych [w:] Roczniki Naukowe Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego i Turystyki w Białymstoku 2012, s. 113.
[4] Tamże, s. 114.

Karol Kuziel
Ukończył studia 2 stopnia kierunku Fizjoterapia na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, Collegium Medicum im. Ludwika Rydgiera w Bydgoszczy. Ukończone kursy: masażu 2 stopnia z […]
Czytaj więcej